Zamarznięty płyn może też spowodować niezdrożność przewodów czy zablokowanie pompki spryskiwacza. Jeśli kilkukrotne próby spryskania szyby nie przynoszą rezultatu, lepiej ich zaniechać. Czop lodowy w którymś z przewodów skutkować może chociażby ich wypięciem lub spękaniem - w niskich temperaturach plastikowe dysze i
Regulamin działu Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź również o poprawne tytułowanie tematów:[Exx] Tytuł tematuTematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacjiTematy związane z ze starszymi modelami BMW takimi jak E36, E34, E32, E12 etc. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery Autor Wiadomość Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 00:29 Uzależniony od forum :) Posty: 4140 Moje BMW: E38 | E36 Coupe Kod silnika: M73TUB54 | M52B28 Garaż: .E38 Vanduch napisał(a):Marcin'ek napisał(a):LAQ napisał(a):goraca woda jak pojeci przez przewody to tez powinna je udroznic....taaaa tylko jak ona poleci przez zamarznięte? Wynosimy wannę z domu, nalewamy wody..., podpalamy ognisko pod nią..., jak się zagotuje to chlust na auto i jest tej możliwości nie wziąłem pod uwagę _________________ Góra Jasiu 1979 Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 01:08 Forumowicz Wiek: 43Posty: 476Lokalizacja: Sosnowiec Moje BMW: w trakcie zakupu w poniedziałek idzie ocieplenie..a jak nie to na bank w kwietniu bedzie.. _________________Nie bądż cieć, kup R6... Góra LU3710M Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 02:35 Posty: 957Lokalizacja: Lublin Moje BMW: E61 / F11 Kod silnika: M57D30 / N57D30 Jasiu 1979 napisał(a):w poniedziałek idzie ocieplenie..a jak nie to na bank w kwietniu bedzie.. Dokładnie. po niedzieli ma być 6 stopni na tak na poważnie to szkoda, że nie masz gdzie fury wstawić na jak miałem taki problem to zrobiłem trasie Warszawa - Lublin - Warszawa i tak długo było ciepło pod maską, że "puściło"od razu wylałem całość i kupiłem z _________________jestem wielkim fanem car detailingu "Gdy mężczyzna utrzymuje kilka samochodów, to jest to dla niego uczuciowy odpowiednik haremu." Góra Sandacz Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 11:50 Pierwsze kroki Wiek: 37Posty: 63Lokalizacja: Płock Moje BMW: E46 320d wymontowałem zbiornik i płyn roztapia mi się w domu tylko co z przewodami? zastanawiam się czy nie dolać trochę rozmrażacza do szyb. Góra Jakub Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 12:31 Forumowicz Posty: 309Lokalizacja: WÂłocÂławek Moje BMW: 330xi Kod silnika: M54B30 Kpilem plyn w Lidlu (11,90 za 5 litrów) dolałem do zbornika w którym na dnie był letni plyn i po 30 minutach wszystko odpuściło, nawet spryski xenonów. Temperatura -13. _________________Stop tandecie! Stop ró¿owym wdziankom:) Góra largo5700 Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 12:42 Forumowicz Wiek: 43Posty: 289Lokalizacja: BSK & FMI Moje BMW: E46 320d Kod silnika: M47N Akcja rozmrażanie zakończona sukcesem. Użyłem farelki i rozmrażałem kolejno zaczynając od zbiorniczka. W zbiorniczku miałem płyn niezamarźnięty więc nie musiałem go demontowac. Rozmontowałem tylko przedodzik między rozpylaczami ( łatwo zszedł ) i go na kaloryfer. Pozostałe przewody i końcówki - farelka w ręke i naprzód. Operacja trwała około płyn zimowy do -22 stopni kupiony w sklepie. Swoją drogą ciekawe przy jakiej temperaturze ten zamazra. binta mam nadzieje że też sobie poradzisz. Góra binta Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 13:13 Wiek: 36Posty: 11158Lokalizacja: Przysucha Moje BMW: E87 Kod silnika: M47S / M47T2 largo5700 napisał(a):Akcja rozmrażanie zakończona sukcesem. Użyłem farelki i rozmrażałem kolejno zaczynając od zbiorniczka. W zbiorniczku miałem płyn niezamarźnięty więc nie musiałem go demontowac. Rozmontowałem tylko przedodzik między rozpylaczami ( łatwo zszedł ) i go na kaloryfer. Pozostałe przewody i końcówki - farelka w ręke i naprzód. Operacja trwała około płyn zimowy do -22 stopni kupiony w sklepie. Swoją drogą ciekawe przy jakiej temperaturze ten zamazra. binta mam nadzieje że też sobie mam taką nadzieję Lipa tylko jest z tym, że nie mam dojścia do prądu w garażu Poproszę kolegę by użyczył mi swojego garażu i będę działał. Operację planuję na poniedziałek, podobno ma być ocieplenie Góra endrium Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 13:15 Pierwsze kroki Wiek: 41Posty: 15Lokalizacja: Lublin Moje BMW: e46 Kod silnika: M57N Uważajcie koledzy z denaturatem bo kiedyś lakiernik mi mówił że denaturat potrafi zrobić plamy na lakierze. a z tym centrum handlowym to dobry pomysł, właśnie żona pojechała na zakupy to zobaczymy. Góra binta Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 13:52 Wiek: 36Posty: 11158Lokalizacja: Przysucha Moje BMW: E87 Kod silnika: M47S / M47T2 endrium napisał(a):Uważajcie koledzy z denaturatem bo kiedyś lakiernik mi mówił że denaturat potrafi zrobić plamy na lakierze. a z tym centrum handlowym to dobry pomysł, właśnie żona pojechała na zakupy to takim centrum to pewnie samochód musiałby sporo postać. Swoją drogą, stosował ktoś taką metodę ?? Ile czas było potrzebne ?? Góra Emes Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 14:50 Posty: 412Lokalizacja: Lublin Moje BMW: Było 540i, 320Ci U mnie też zamarzły Próbowałem lac wrzątek na dysze ale to nic nie dało, akurat była końcówka płynu letniego zalałem do pełna zimowego i też nie rusza...przewody twarde, samochód stał 40 min w ciepłym warsztacie i nie odpuściło, silnik pracujący przez godzinę też nie pomógł. Czekam na odwilż, da sie jakoś rade bez zraszania A co ciekawe u ojca w mercu jest grzałka w zbiorniczku płynu do spryskiwaczy i może wogle nie lac zimowego, dziwnie ze w BMW tego nie ma Góra largo5700 Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 15:06 Forumowicz Wiek: 43Posty: 289Lokalizacja: BSK & FMI Moje BMW: E46 320d Kod silnika: M47N emes Zastanawia mnie czy w mercu nie zamarza płyn w tych przewodach doprowadzających płyn do końcówek spryskujących na szybe. W samym zbiorniczku może i grzałka rozpuści płyn ale co dalej? Teoretycznie można i to samo skonstruowac w BMW. Wcisnąc jakąś grzałeczke i podpiąc pod przewody od podgrzewania się zastanawiam czy ktoś juz kiedyś próbował coś takiego? Góra largo5700 Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 15:08 Forumowicz Wiek: 43Posty: 289Lokalizacja: BSK & FMI Moje BMW: E46 320d Kod silnika: M47N emes Zastanawia mnie czy w mercu nie zamarza płyn w tych przewodach doprowadzających płyn do końcówek spryskujących na szybe. W samym zbiorniczku może i grzałka rozpuści płyn ale co dalej? Teoretycznie można i to samo skonstruowac w BMW. Wcisnąc jakąś grzałeczke i podpiąc pod przewody od podgrzewania się zastanawiam czy ktoś juz kiedyś próbował coś takiego? Góra KaZi Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 15:10 Wiek: 35Posty: 729Lokalizacja: Siemianowice Śląskie Moje BMW: E65 & Megane III Kod silnika: 735i potwierdzam, że płyn z LIDLa za 11,99zł (5litrów) nie zamarza tak łatwo, w nocy dobijało do -20c i nie zamarzł ;] w życiu bym nie zapłacił 30zł na BP za płyn :O, szczególnie, że 5 litrów styka mi maxymalnie na tydzień (spryskiwacze reflektorów) _________________nie regulaminowy podpis Góra ryszard55 Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 15:28 Wiek: 69Posty: 4299Lokalizacja: Warszawa Moje BMW: E-36 320i Touring 95 Kod silnika: M52b20 Panowie wstawić farelka pod maskę i niech grzeje Góra Emes Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 15:35 Posty: 412Lokalizacja: Lublin Moje BMW: Było 540i, 320Ci largo5700 napisał(a):emes Zastanawia mnie czy w mercu nie zamarza płyn w tych przewodach doprowadzających płyn do końcówek spryskujących na szybe. W samym zbiorniczku może i grzałka rozpuści płyn ale co dalej? Teoretycznie można i to samo skonstruowac w BMW. Wcisnąc jakąś grzałeczke i podpiąc pod przewody od podgrzewania się zastanawiam czy ktoś juz kiedyś próbował coś takiego?Ojciec jeździ od 10 lat mercedesami, wcześniej miał w124 (chyba już tam była grzałka) teraz w210 i nigdy takiej historii nie miał, zdziwił się że u mnie nie ma tego rozwiązania jak mu powiedziałem. Może to przypadek że akurat nie złapało bo jeździ bardzo dużo z małymi postojami. No ale samochód stoi całą noc w nieogrzewanym garażu więc i tak by złapało. Może jakoś ciepło ze źródła dociera do tych przewodów, albo poprostu jakoś przepycha ten lód ciepły płyn, nie wiem jak to jest... Góra Vanduch Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 15:51 Wiek: 45Posty: 3258Lokalizacja: Lublin Moje BMW: E46 Touring Kod silnika: Klekot M47 Z tą farelką to uważajcie bo jeden taki kiedyś w Lublinie suszył akurat auto farelką wyniku tego niewinnego suszenia to kilka aut i pół budynku Lubzelu poooooszło z dymem, a tylko fotel sobie podsuszyć chciał... _________________Moje BMW e46 Touring 99" - Fafik_____________________________________________Grosz do grosza... ///podpis niezgodny z regulaminemHobby: Sutenerstwo, kontrabanda, tkwienie po uszy w "układzie", notoryczna współpraca z WSI Góra farel Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 16:30 Pierwsze kroki Wiek: 51Posty: 99Lokalizacja: mazowieckie Moje BMW: E36 Kod silnika: M43B18 Z gorącą wodą podczas mrozu też bym uważał . Bo jak poleci po szybie to dopiero będzie odlot Góra LU3710M Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 17:58 Posty: 957Lokalizacja: Lublin Moje BMW: E61 / F11 Kod silnika: M57D30 / N57D30 apropo zamarzniętego jechałem trasę Lublin-Warszawa-Lublin i jeden z "mobilków" na trasie zarzucił temat, ze ma zamarznięty własnie płyn w spryskach - pod temat podłączyło się dwóch dużych jakieś ognisko rozpalać i jakieś metalowe pręty rozgrzewaćpotem widziałem jak zjeżdżali w trójkę do zajazdu może znany jest Wam jest sposób z jakimś ogniskiem i rynną + pręty metalowe ??Pozdrawiam, Tomek _________________jestem wielkim fanem car detailingu "Gdy mężczyzna utrzymuje kilka samochodów, to jest to dla niego uczuciowy odpowiednik haremu." Góra Vanduch Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 18:02 Wiek: 45Posty: 3258Lokalizacja: Lublin Moje BMW: E46 Touring Kod silnika: Klekot M47 LU3710M, Mówię ci u nas to Plaza i Fantasy Park albo dłuższy film i po problemie _________________Moje BMW e46 Touring 99" - Fafik_____________________________________________Grosz do grosza... ///podpis niezgodny z regulaminemHobby: Sutenerstwo, kontrabanda, tkwienie po uszy w "układzie", notoryczna współpraca z WSI Góra LU3710M Tytuł: Re: [Exx] Zamarznięty płyn do spryskiwaczyNapisane: 19 grudnia 2009, 18:50 Posty: 957Lokalizacja: Lublin Moje BMW: E61 / F11 Kod silnika: M57D30 / N57D30 Vanduch napisał(a):LU3710M, Mówię ci u nas to Plaza i Fantasy Park albo dłuższy film i po problemie no tak tak, Ja w tym roku się ogarnąłem i przed mrozem zmieniłem na zimowy, ale drażni mnie strasznie, że tak dużo leje tego płyny moja e38 i szybko go braknie, a szyby wcale szybko nie zmywa (sorry za OT)No, wiec pod samochodami, albo zapraszamy do Lublina do Centrum Handlowego Pozdrawiam, Tomek. _________________jestem wielkim fanem car detailingu "Gdy mężczyzna utrzymuje kilka samochodów, to jest to dla niego uczuciowy odpowiednik haremu." Góra
[ALL] zamarznięty płyn do spryskiwaczy. Kącik techniczny - Swift do 2003 r. 16. 22. 185. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania
19-12-2009, 17:11 #1 ford::average Zarejestrowany: 09-04-2009 Skąd: Jelenia Góra Model: focus Silnik: 1600 diesel Rocznik: 2005 Postów: 92 zamarznięty płyn do spryskiwaczy Mam pytanie czy dobra niemiecka robota powstrzyma pęknięcia rozerwania itd po tym jak pomieszałem płyn letni z zimowym nadmieniam ze zamarzło wszystko w nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. 19-12-2009, 17:13 #2 Zablokowany Zarejestrowany: 15-06-2009 Skąd: W-wa Model: mondeo 2l Kombi 2 SW Silnik: 2l 145, 2,3HE, 1,6 16V Ti VCT Rocznik: Mondeo2003, S max2009,F2005 Postów: 487 Odp: zamarznięty płyn do spryskiwaczy Cytat: Mam pytanie czy dobra niemiecka robota powstrzyma pęknięcia rozerwania itd po tym jak pomieszałem płyn letni z zimowym nadmieniam ze zamarzło wszystko w nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Wlej ciepłego -22 pojezdzij. Podgrzać mozna w gorącym wiadrze Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. 19-12-2009, 17:26 #3 ford::average Zarejestrowany: 09-04-2009 Skąd: Jelenia Góra Model: focus Silnik: 1600 diesel Rocznik: 2005 Postów: 92 Odp: zamarznięty płyn do spryskiwaczy w jakim wiadrze?Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. 19-12-2009, 17:36 #4 ford::average Imię: Tomasz Zarejestrowany: 21-07-2009 Skąd: Buckinghamshire UK Model: C-Max Silnik: TDCI Rocznik: 2011 Postów: 134 Odp: zamarznięty płyn do spryskiwaczy Nie powinno peknac. Zbiornik jest plastikowy wiec powinien wytrzymac naprezenia. Moj przynajmniej wytrzymal. Nie polecam mieszania bo moze ci na szybie w czasie jazdy zamarzac - a to raczej nieciekawa sytuacja. __________________ Ford Focus Zetec 2000 (2006-2009) Ford Focus C-Max TDCI Ghia 2006 (2009- 2014) Ford C-max Tdci Titanium 2011 (2014 - ?) 19-12-2009, 17:56 #5 ford::average Zarejestrowany: 09-04-2009 Skąd: Jelenia Góra Model: focus Silnik: 1600 diesel Rocznik: 2005 Postów: 92 Odp: zamarznięty płyn do spryskiwaczy dziękiGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. 19-12-2009, 18:01 #6 ford::average Zarejestrowany: 23-11-2007 Skąd: Zabrze Model: FOCUS 4 Silnik: EcoBlue Rocznik: 2019 Postów: 79 Odp: zamarznięty płyn do spryskiwaczy wielka kupa z tymi plynami, co z tego ze na opakowaniu jest napisane do -22 jak przy -12 na szybie juz sie krystalizuje, dopiero jak sie pusci nawiew naszybe to pomaga, jestem za stosowaniem koncentratów, polecam z firmy SONAX ja sobie chwale. __________________ must be TDdi 19-12-2009, 18:07 #7 ford::specialist Zarejestrowany: 05-03-2009 Skąd: Szczecin Model: Ford Focus Silnik: 1,6 EB Rocznik: 2011 Postów: 573 Odp: zamarznięty płyn do spryskiwaczy Hehe mnie też zamarzło. Ale z mojej winy, używałem dużo wcześniej zimowego, ale trochę zacząłem go rozcieńczać w zbiorniczku z wodą. I zapomniałem przed zapowiedziami o mrozach dolać zimowego. Wczoraj jadę, za spryskiwacz, a tu tylko wycieraczki. Mam tylko nadzieję, że pompki nie zarżnąłem. Teraz muszę czekać na odwilż. 19-12-2009, 18:29 #8 ford::beginner Zarejestrowany: 18-10-2009 Skąd: Warszawa Model: Focus I Silnik: 1,8 benzyna Rocznik: 2004 Postów: 19 Odp: zamarznięty płyn do spryskiwaczy Mnie tak kiedyś przymarzło w górach i musiałem wracać w brei do Warszawy. Na szczęście wstawiłem go na chwilę do ciepłego garażu teścia i puściło Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. 19-12-2009, 18:41 #9 ford::average Imię: Leszek Zarejestrowany: 08-11-2009 Skąd: Wielkopolska , Niemcy Leipzig Model: Ford Galaxy Silnik: Diesel 180km Rocznik: 2018 Postów: 156 Odp: zamarznięty płyn do spryskiwaczy Mi tez hihi zamarzl, no coz czlowiek nie maszyna, zapomina sie czasem ! Mam nadzieje tez ze pompka nie bedzie do wymiany :601: 19-12-2009, 18:56 #10 ford::expert Zarejestrowany: 08-09-2007 Skąd: Basingrad UK Model: rozne Silnik: kilka Rocznik: za stare Postów: 2,988 Odp: zamarznięty płyn do spryskiwaczy Nie, nic się nie stanie. Mi zamarzło na autostradzie przy -4 (+ ochładzanie pędem powietrza) i po wizycie w garażu odpuściło. Zastanawiam się tylko, bo nie znalazłem informacji, kiedy włącza się podgrzewanie przewodów i dysz spryskiwaczy. W Polsce warto pomyśleć o podgrzewaniu zbiorniczka. Gdzieś tak widziałem i płyn miał kilka stopni co powodowało, że nie zamarzał na szybie. Zamarznięty płyn do spryskiwaczy – jak rozmrozić? Istnieje kilka sposobów na to, aby udrożnić przewody z zamarzniętego płynu: Odpal silnik i wybierz się na krótką przejażdżkę – pamiętaj, że silnik też generuje ciepło, a w większości przypadków zbiorniczek z płynem znajduje się tuż obok niego.
Jeśli martwisz się, że Twoje wycieraczki zamarzną, możesz przygotować własny płyn do spryskiwaczy do użytku zimowego. Możesz kupić skoncentrowany płyn do spryskiwaczy i zmieszać go z wodą w zależności od pory roku. Na lato zmieszaj 1 część koncentratu z 9 częściami wody, a na zimę zmieszaj jedną część koncentratu z 4 częściami wody. Podczas mieszania skoncentrowanego płynu do spryskiwaczy, upewnij się, że używasz wody dejonizowanej, ponieważ woda z kranu może pozostawić osady mineralne na szybie. Biały ocet i woda destylowana to dwa powszechne składniki domowego płynu do spryskiwaczy. Możesz również zastąpić wódkę alkoholem spożywczym. Wymieszaj te dwie substancje w równych częściach i pozwól im usiąść na noc. Pozwoli to na ich rozpuszczenie w przedniej szybie. Jeśli nie jesteś pewien, jaka mieszanina działa najlepiej dla twojej szyby, spróbuj trochę na kawałku lodu i zobacz, czy to działa. Jeśli działa, to wszystko jest ustawione! Choć rozcieńczony, letni płyn do spryskiwaczy ma temperaturę zamarzania, która może spowodować, że twoje wycieraczki staną się bezużyteczne. Odmrażacz roztopi lód, ale zimowy płyn do spryskiwaczy zalewa przednią szybę, topiąc ją w tym procesie. Ten płyn nie zawiera również metanolu, związku, który może uszkodzić lakier i uwalniać szkodliwe dla smogu lotne związki organiczne. W rzeczywistości, prawdopodobnie będziesz potrzebował więcej płynu niż to, aby wytrzeć swoją przednią szybę w czystości. Destylowany biały ocet to kolejna naturalna, ekologiczna alternatywa. Jednak w chłodniejszym klimacie, mieszanina octu i wody może spowodować zamarznięcie płynu do spryskiwaczy. Aby uzyskać najlepsze wyniki, wymieszaj roztwór octu i wody w ilości od jednej do trzech części wody. Dodaj niewielką ilość płynnego detergentu do naczyń, jeśli chcesz, ale uważaj, aby nie dodać zbyt wiele lub inaczej pozostawi osad na przedniej szybie. Kupując płyn do spryskiwaczy, ważne jest, aby wybrać produkty wysokiej jakości. Szukaj produktu, który wyraźnie określa jego zalecany klimat i sezon. Najlepszy płyn do wycieraczek zawiera detergent i nie uszkodzi lakieru Twojego samochodu. Powinieneś również sprawdzić składniki i przeczytać etykiety, aby znaleźć odpowiedni produkt dla swoich potrzeb. Być może nadszedł czas, aby przejść na płyn do wycieraczek na bazie alkoholu. Powinieneś wiedzieć, ile alkoholu ma w sobie i czy chciałbyś uniknąć spowodowania rdzy na samochodzie. Gdy temperatury spadają poniżej zera, płyn do spryskiwaczy jest niezbędny, aby Twój samochód działał. Jeśli chcesz uniknąć zamarzania, zrób swój własny płyn kompatybilny z zimą. Alkohol jest środkiem przeciw zamarzaniu, który może powstrzymać wodę od zamarzania. Jeśli woda zamarza i sprawia, że twój płyn do wycieraczek jest bezużyteczny, możesz dodać niewielką ilość alkoholu do płynu do spryskiwaczy. Alternatywnie, możesz zainstalować podgrzewacz w komorze silnika.
Druga sytuacja występuje wtedy, gdy najzwyczajniej w świecie pomylimy płyn zimowy z letnim. No dobrze, ale co w takiej sytuacji zrobić? Jak rozmrozić płyn do spryskiwaczy? Nauka Jazdy Tarnowskie Góry radzi: Okres jesienno-zimowy wymaga, aby płyn do spryskiwaczy był stale uzupełniany. Brud, który wydostaje się spod kół samochodów
Posted on 2021-02-23 09:01:19 Unikajmy także wlewania substancji chemicznych. Więcej to, należy pamiętać, iż dolewanie letniej wody, lub rozpuszczalnika nie wskóra zbyt wiele, jak płyn zamarzł w przewodach. Poradzenie sobie z zamarzniętym płynem wcale nie jest takie łatwe, jakby się mogło rozmrozić zamarznięty płyn do spryskiwaczyNiekiedy wystarczy, że temperatura poleci do niemało stopni poniżej niczego i płyn zamarza nie ale w zbiorniku, jednak rzadko w przewodach. Unikajmy także wlewania substancji chemicznych. Lepiej wlać go prędko niż później, by uniknąć przykrej niespodzianki po cięższej nocy. Do aktualnego celowy jest zarówno płyn do mycia naczyń, najczynniejszy będzie bez jakiejkolwiek woni, i ponadto alkohol o stężeniu 70%.Wówczas szyby równe również tylne aut niszczą się szczególnie bardzo. Jest ale tyle ważniejszych doprowadź do umieszczenia, wydawać żeby się mogło, że wtedy jednakże może zaczekać. Jeżeli nie tworzycie takiego np. w działalności, to zwykle można podjechać do miasto komercyjnego na słabe zakupy. Na czubek zostali jeszcze pytanie, jaki płyn do spryskiwaczy warto zakupić. Szczerze mówiąc, zamarznie on więc, gdy na zewnątrz pojawi się temperatura poniżej zera, i my nie zdążymy go wymienić na zrobić, kiedy płyn do spryskiwaczy zamarzł? Tak samo chcemy Was przestrzec przed zbyt wczesną zmianą płynu na letni. Aby toż uczynić, zdecydowanie jest wjechać autem do bogatego garażu – na przypadek w skupienia handlowym. Zwłaszcza, iż miną dużo łatwo obraca się czerń i jazda z ciężkimi szybami stoi się szczególnie duża. Jak pomóc sobie z zamarzniętym płynem?W sieci, a ponad w czasopismach motoryzacyjnych znajdziemy wiele porad dotyczących wlewania płynu do zbiorniczka różnych specyfików przyspieszających odmrażanie, jednakże należy mieć, iż odnosi się z obecnym szaleństwo uszkodzenia układu spryskiwaczy. Każdemu użyciu prowadził niezmiernie groźny zapach. Takie miejsce zdarzy, że temperatura będzie obfitsza niż na zewnątrz i jest większa perspektywa na rozmarzniecie płynu do spryskiwaczy. Co jednakże ważna przyrządzić, gdy do wiosny, jeszcze mało czasu?Po kilkunastu sekundach lód powinien zostać, a my będziemy mogli zamarzł płyn do spryskiwaczy zniszczyć resztki letniego płynu również dolać zimowego, żeby sprawa się nie powtórzyła. Jak płyn do szyb zamarznie, nie będziemy potrafili go zachowań do wyczyszczenia szyby w uciążliwych warunkach na ulicy. Jednak musi więc odkręcenia śrub także trochę wymienić płyn spryskiwaczy na zimowy? Na drogach jest mnóstwo soli czy piasku, które bronią przed ślizganiem się samochodów na drogach. Szczególnie ciekawym rozwiązaniem stanowi przede wszystkim dobro z zewnątrz. Jakich sposobów skorzystać a co zrobić, aby temu zapobiec?Jeśli w zbiorniczku szuka się produkt dedykowany do gruncie w czasie letnim, ostatnie ze motywu na swój zestaw jest razem nieprzystosowany do zimy, więc nawet mały spadek temperatury poniżej zera może sprawić, iż płyn zamarznie. Ale prosi więc rozwinięcia śrub również kilku przewodów. Zwłaszcza jesienią oraz zimą, jak na ulicach jest ślisko, a droga hamowania się wydłuża, powinniśmy obejmować jako najlepszą widoczność, żeby z wyprzedzeniem mówić na przykre sytuacje - np. nagłe hamowanie auta przed nami czy wyrośnięcie na autostradę osiągnąć to, kiedy wiosna aktualnie na stałe zagości w Polsce - niespodziewanie mroźna noc że nas zacząć również w marcu. Więc o zimowym płynie do spryskiwaczy powinniśmy rozważyć, kiedy tylko temperatura łączy się w okolice 0 stopni. Z gwarancją nie używajcie benzyny ani rozpuszczalników (takie pomoce i plany pojawiają się na forach), nawet wlewanie ciepłej wody może uszkodzić tematem stanowi zamarznięty płyn do spryskiwaczy. Warto ulokować w milszy płyn będąc gwarancję, że nie zamarznie z w zbiorniku. Po kilkunastu minutach lód powinien zostać, a my będziemy umieli wykorzystać resztki letniego płynu i dolać zimowego, aby sytuacja się nie powtórzyła.

Co zrobić, gdy zamarznie płyn do spryskiwaczy? Jeśli płyn do spryskiwaczy przedniej szyby jest zamarznięty lub zamarzł w czasie zimy, ważne jest, aby sprawdzić integralność układu spryskiwacza przedniej szyby, aby upewnić się, że działa on prawidłowo.

30 listopada 2018 Brak komentarzy W artykule przeczytasz Temperatury za oknem coraz niższe. Rośnie w związku z tym ryzyko zamarznięcia niektórych płynów eksploatacyjnych. Każdej zimy, a więc z pewnością nie inaczej będzie i w tym roku, tyczy się to głównie płynu do spryskiwaczy. Co poradzić na zamarznięty płyn do spryskiwaczy? Kiedy zimowy płyn do spryskiwaczy? Wydaje się, że problem z tym płynem to błahostka. Nie do końca. Otóż zamarznięty płyn do spryskiwaczy to przede wszystkim brak możliwości skorzystania z wycieraczek, a w konsekwencji pogorszenie widoczności. To natomiast szczególne znaczenie ma właśnie jesienią i zimą, kiedy zmrok zapada dość szybko, a widoczność ogranicza padający śnieg czy lepkie błoto, trafiające na szybę spod kół innych pojazdów. Jeśli szyba jest brudna, widoczność kierowcy jest mocno ograniczona. W efekcie wydłuża się czas jego reakcji czy droga hamowania. Stąd już natomiast tylko krok od tragedii. Kiedy zatem postawić na zimowy płyn do spryskiwaczy, który nie zamarznie? Najlepiej w okresie, kiedy słupki rtęci zbliżają się do 0 st. Celsjusza. Na pewno lepiej jego zmiany dokonać wcześniej, aniżeli zwlekać z tym zbyt długo. To samo tyczy się też zbyt wczesnej zmiany płynu z zimowego na letni. Lepiej poczekać z tym do czasu, kiedy temperatury będą dodatnie, a nagłe przymrozki nie zaskoczą kierowcy. Co zrobić, kiedy płyn do spryskiwaczy zamarznie? Zamarznięty płyn do spryskiwaczy to spory problem. Najprościej jest wówczas umyć szybę ręcznie, po czym wstawić auto do ciepłego garażu. Co, jeśli kierowca garażuje go na świeżym powietrzu? Lód puścić powinien po kilkunastu minutach, a więc przydać się może parking jakiegoś centrum handlowego. Co natomiast, jeśli nie ma takiej możliwości? Wówczas zamarznięty płyn do spryskiwaczy “puści“ przez ciepło generowane z silnika. Dłuższy postój z włączoną jednostką napędową na parkingu może być jednak nieopłacalny, gdyż grozi za to mandat w wysokości 300 zł. Lepiej więc udać się na krótką przejażdżkę. Ważne, aby jak najszybciej wówczas wykorzystać letni płyn zalegający w zbiorniczku, a następnie uzupełnić go płynem odpornym na niskie temperatury. Jaki zimowy płyn do spryskiwaczy kupić? Skoro wiecie już, co poradzić na zamarznięty płyn do spryskiwaczy, warto odnieść się też do rodzaju tej cieczy przeznaczonej do eksploatacji w okresie jesienno-zimowym. Wielu zakupu takiego płynu dokonuje w supermarketach. Za ok. 10 zł dostać można 4-litry płynu. To prawda, choć takie płyny lepiej omijać. Nie tylko ze względu na ich specyficzny i często nieprzyjemny zapach. Poza tym mogą one nie być odporne na skrajnie niskie temperatury. Lepiej zainwestować więc w płyn lepszej jakości. Dobrym wyborem są płyny dostępne na stacjach benzynowych, choć ich ceny są kilkukrotnie wyższe w porównaniu do tego, co oferują markety. Na taki zakup zdecydować się powinni przede wszystkim ci kierowcy, którzy nie pokonują każdego dnia setek kilometrów. Wówczas płyn do spryskiwaczy będzie zużywał się wolniej, a więc zakup lepszego produktu jest jak najbardziej rozsądny i opłacalny. Więcej o wyborze samego płynu pisaliśmy w artykule pt. “Zimowy płyn do spryskiwaczy“. Ocena naszych czytelników Udostępnij: Dodaj komentarz Administratorem Twoich danych jest AutoISO Sp. z (ul. Gnieźnieńska 12, Katowice 40-142, Polska, pomoc@ Przetwarzamy Twoje dane (adres e-mail, imię i nazwisko oraz treść wiadomości) na podstawie naszych prawnie uzasadnionych interesów: w celu komunikacji z Tobą i dla ochrony przed roszczeniami, przez okres do 10 lat od roku, w którym zakończono korespondencję. Współpracujemy z firmami hostingowymi, którym możemy przekazywać te dane (odbiorcy danych). Dane mogą być przekazywane poza UE, jedynie do Państw lub podmiotów zatwierdzonych prawem UE. Masz prawo dostępu do Twoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania, a także ich przeniesienia. Masz prawo skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych w Polsce lub jego odpowiednika w innym państwie UE. Więcej informacji o zasadach przetwarzania przez nas danych znajduje się w Polityka Prywatności i Cookies. Darmowe sprawdzenieHistorii Pojazdu Newsletter Klikając “Zapisz się” zamawiasz newsletter e-mailowy, zawierający także informacje handlowe, w szczególności o usługach i produktach związanych z pojazdami. Zgodę można cofnąć w e-mailu od nas lub informując nas e-mailem. Administrator danych: Autoiso Sp. z (ul. Gnieźnieńska 12, Katowice 40-142, Polska, pomoc@ Więcej w Polityce Prywatności. Zobacz nasz kanał YouTube Najnowszy film Przeczytaj też: Zamarznięty płyn do spryskiwaczy – jak temu zaradzić, co zrobić, kiedy zamarznie? Zamarznięty płyn do spryskiwaczy to często spotykany problem, kiedy temperatury na zewnątrz spadają poniżej zera. Wielu kierowców nie zdąża zużyć letniego płynu, a nawet bardzo dobre tego typu preparaty zamarzają już przy -2 st. Celsjusza. Tymczasem mróz potrafi nagle zaskoczyć zmotoryzowanych. Oczywiście lepiej jest zapobiegać niż leczyć, a więc wcześniej wymienić płyn na zimowy, który jest odporny na niskie temperatury. Co natomiast, jeżeli letni płyn do spryskiwaczy już zamarzł i to nie tylko w zbiorniku, ale też przewodach? Jaki zimowy płyn do spryskiwaczy – skład, właściwości, marka, cena Wybierając płyn do spryskiwaczy, przede wszystkim kierujemy się ceną, kolorem czy wielkością pojemnika. Niestety, wielu kierowców nie bierze pod uwagę właściwości fizykochemicznych tego rodzaju cieczy. Jeżeli zainwestujemy w niewłaściwy płyn do spryskiwaczy, może on być niebezpieczny dla elementów samochodu i kierowcy. Sprawdzamy, jak wybrać zimowy płyn do spryskiwaczy, który zapewni czystość przedniej szyby, będzie bezpieczny dla gumowych i plastikowych elementów wycieraczek oraz kierowcy i pasażerów, ma przyjemny zapach i nie zamarznie przy niskich temperaturach.
Zamarznięty płyn w spryskiwaczach – który kierowca tego nie przeżył? Płyny do spryskiwaczy dobrych producentów produkowane są ze sprawdzonych komponentów i składników dobranych z uwzględnieniem warunków pogodowych i temperatur, w jakich płyny będą musiały pracować. Każdy ze składników preparatu jest odpowiedzialny za inne
Forum Miłośników Citroenaforum miłośników marki citroen XM xantia BX C1 C2 C3 C4 C5 C6 ZX Xsara - Zamarznięty płyn do spryskiwaczy w przewodach. saniowski - 26 Styczeń 2014, 00:34Temat postu: Zamarznięty płyn do spryskiwaczy w wszystkim, od kilku dni borykam się z problemem zamarzniętego płynu do spryskiwaczy. Przez moje niedopatrzenie dolałem zimowego płynu do letniego. Przypuszczam że ten drugi zamarzł i zablokował przewody. Próbowałem wrzątek wlać do przewodów, ogrzewać grzejnikiem ale to nic nie dało. Dodam, że spryskuje tylną szybę, przód niestety nie pryska. Macie jakieś inne sposoby aby pozbyć się problemu. Z góry dziękuję za każdą wskazówkę. - 26 Styczeń 2014, 01:11Jak nie masz garażu, to najlepiej udać się na długie zakupy do jakiegoś centrum handlowego. Wlanie wrzątku, to raczej przy tej temperaturze słaby pomysł, bo znowu się zapcha. Najlepiej jakiś koncentrat kupić do -40C, bądź odmrażacz do szyb, wlać do zbiornika i spryskiwacze uruchomić. Jak trafi na zator, to po pewnym czasie powinien go rozpuścić. W końcu na szyby działa bez problemu przy niskiej temperaturze. wojtis1990 - 26 Styczeń 2014, 06:48Proponowałbym wlać setkę spirytusu, ale jak złapało przewody to i to nie pomoże. Najlepsze rozwiązanie to ogrzewany warsztat. Służę pomocą, jak chcesz, przyjedź do Lublina na warsztat to odmrozimy przewody saniowski - 26 Styczeń 2014, 10:38 napisał/a: Jak nie masz garażu, to najlepiej udać się na długie zakupy do jakiegoś centrum handlowego. stoi w garażu, fakt troszkę dmucha przez drzwi ale jest ciepło i przewody nie puściły. zrobię jeszcze dziś akcję suszarka. gys0n - 9 Luty 2014, 09:00Ja się w sumie zastanawiam czy mnie spryskiwacze padły czy pomarzły. Ale po tym czasie ciepła na dworze to powinno juz pryskać. Możliwe, że skoro nie ma żadnego dżwięku przy włączeniu spryskiwacza to poszła pompka albo coś w tym stylu? Jacoll - 9 Luty 2014, 09:40gys0n, Może by tak zacząć od bezpiecznika? gys0n - 9 Luty 2014, 12:19Bezpiecznik jest ok. Sprawdzony. Właśnie muszę oblukać ten przekaźnik w skrzynce bezpieczników. dziwna sprawa troche. wojtis1990 - 9 Luty 2014, 12:20Wyjmij pompkę i na krótko sprawdź. gys0n - 9 Luty 2014, 12:36dobra dobra. tyle tylko że ja laik jestem.. i tu się zaczynają schody. wojtis1990 - 9 Luty 2014, 12:41Spuszczasz resztę płynu, demontujesz zbiorniczek, dajesz sobie rurkę na króciec pompki, drugi koniec rurki do zbiorniczka ( bo inaczej płyn sam będzie się wylewał ), dolewasz wodę, płyn, cokolwiek. Dajesz + i - z akumulatora i sprawdzasz czy pompka pracuje czy nie pracuje. Można nawet nie wyjmować zbiorniczka ale jest trochę nie wygodnie na leżąco pod autkiem to robić, zbiorniczek jest pod plastikowym nadkolem od strony pasażera, trzymają go dwie nakrętki bodajże klucz 10. gys0n - 17 Luty 2014, 17:37Kombinowałem teraz chwilkę ale tylko pomacałem przewody od spodu bo nie mam narazie czasu na kanał jechać. Trzeba troszke zdemontować osłon żeby sie tam dostać. Ale teraz pytanie. Tylny spryskiwacz zaczął działać. Narazie problem jest z przodu bo dalej nie reaguje. powietrze dochodzi do zbiornika bo dmuchałem. Czy jest możliwe aby coś się zmajstrowało przy kierownicy? Tzn przy manetce od wycieraczek ? wojtis1990 - 17 Luty 2014, 18:27 gys0n napisał/a: Czy jest możliwe aby coś się zmajstrowało przy kierownicy? Jest to możliwe. gys0n - 17 Luty 2014, 19:10No włąśnie bo zauważyłem, że ruch manetki w dół stwarza spory opór i dociągnięcie do siebie jest takie jakby krótsze. Jacoll - 18 Luty 2014, 00:56gys0n, Tak, czy inaczej musisz zdjac oslony i dostac sie do pompki. Najlepiej przeswietl te kable zanim zaczniesz wszystko rozbierac. Odepnij wtyczke od pompy i sprawdz, czy dochodzi zasilanie po zalaczeniu manetki. Powinno sie sporo wyjasnic ... a tak widze zaczynasz szukac coraz to nowszych problemow. Jak juz tu bylo nie raz pisane "po nitce do klebka". saniowski - 18 Luty 2014, 10:24Wracając do mojego tematu. Problem został rozwiązany, zapchana była jedna dysza w pompce, która prowadziła płyn na przednie szyby. Rozebrałem ją i wyczyściłem i problem zniknął. grigori333 - 18 Luty 2014, 10:25 saniowski napisał/a: Rozebrałem ją i wyczyściłem i problem zniknął. ZUCH gys0n - 18 Marzec 2014, 18:46Dobra. Zajrzałem pod spód auta żeby sie przyjrzeć temu wszystkiemu z bliska. Porozkręcałem pompkę poczyściłem. Dalej pupcia. Tzn na tylną szybę psika. Możliwe ze przód mam powiązany ze spryskami reflektorów i są dwie pompki w zbiorniku? wojtis1990 - 18 Marzec 2014, 19:32Pompka jest jedna, sprawdzałeś na krótko czy działa ? Czy przewody spryskiwaczy sa czyste, czy kabelki porządku ? Najłatwiej to sprawdzić pompkę na krótko albo założyć drugą - podmienić. gys0n - 18 Marzec 2014, 19:44No ok. Sprawdzałem. I tu nasuwa się pytanie. Mój zbiornik posiada tak jakby dwie pompki. Znalazłem foto do XSARY I ale wygląda łudząco podobnie. Pompka po lewej jest sprawna bo tylny spryskiwacz działa. Zastanawia mnie czy taa po prawej jest sprzężona ze spryskami reflektorów. Tu linka do aukcji z wygladem tych pompek. wojtis1990 - 18 Marzec 2014, 19:49Podłącz na krótko to będziesz wiedział czy działa. Jedna pompka jest na reflektory, druga na szybę tylną i przednią jednocześnie. gys0n - 18 Marzec 2014, 19:57Dobra to wezmę jutro jeszcze raz to porozbieram hehe. A możliwe żeby tylna działała a przednia nie? dziwne to troche jest . wojtis1990 - 18 Marzec 2014, 20:26Możliwe jak ci np kabelki nie łącza, pompka jest taka że raz kręci w jedną stronę i pryska na przód, a raz w drugą i pryska na tył. Tak jakby miała prawe i lewe obroty w zależności od tego jak manetką operujesz. Więc albo ci kabelki nie łączą albo pompka jest popsuta. gys0n - 19 Marzec 2014, 17:22Więc problem nie lęży po stronie pompki. Kupiłem dzisiaj nową i jest to samo. Chwilowo przełożyłem rurki i spika z przodu natomiast nie psika z tyłu. wojtis1990 - 19 Marzec 2014, 17:26No to zapchane dysze spryskiwaczy albo same rurki. Wypnij dysze spryskiwaczy i przedmuchaj rurki i same spryskiwacze chociaż nie zawsze da sie je wyczyścić, najlepiej sprężonym powietrzem. gys0n - 19 Marzec 2014, 17:34Dobrze ale nie słychać w dalszym ciągu pompki jak wciskam manetkę do siebie. I teraz zamieniłem wylotami końcówki przy pompce i leci z przodu tak jak wczesniej leciało z tyłu czyli rurki są wporządku. gys0n - 21 Marzec 2014, 20:21Nie idzie edytować posta więc piszę jeden pod drugim. Byłem dzisiaj u elektryka i stwierdził, że posypał się jakiś układ w manetce. Trzeba ją wymienić. Koszt wszystkiego 200 zeta. Najlepiej spotkać z takimi samymi numerami bo może nie być problemu z kodowaniem. Inne numery trzeba kodować bo może się popierdzielić coś z BSI. Tak mi to wszystko opisał w skrócie. Zgadzacie się z tym? Narazie mam zamienione wężyki i muszę dostać się do wtyczki tylnej wycieraczki żeby ją odłączyć. Nie jest chwilowo potrzebna. 5UQ7aKV.
  • nw23aq7h7y.pages.dev/64
  • nw23aq7h7y.pages.dev/292
  • nw23aq7h7y.pages.dev/195
  • nw23aq7h7y.pages.dev/275
  • nw23aq7h7y.pages.dev/21
  • nw23aq7h7y.pages.dev/139
  • nw23aq7h7y.pages.dev/74
  • nw23aq7h7y.pages.dev/315
  • nw23aq7h7y.pages.dev/226
  • zamarznięty płyn do spryskiwaczy